Jest obskurny i taki pozostanie. Nie ma planów na ruderę w Wapienicy

Radny Konrad Łoś, zwracając się do władz Bielska-Białej, podkreślił, że "w centrum Wapienicy obok Domu Kultury znajduje się stary budynek o funkcji użytkowej, którego elewacja jest w bardzo złym stanie technicznym". I wskazuje na konieczność podjęcia działań, które poprawiłyby wygląd i funkcjonalność tego miejsca.

Jak zauważył radny, "to wszystko wpływa negatywnie na postrzeganie tego reprezentacyjnego dla dzielnicy miejsca zarówno przez samych mieszkańców, jak i osoby przyjezdne". Stwierdził, że budynek, z frontem zwróconym ku ulicy Cieszyńskiej, ma za sobą długą historię, a jego obecny stan jest wynikiem zaniedbań, które trwają od lat. Łoś wskazał również na fakt, że "w budynku skoncentrowane są potrzebne i służące mieszkańcom usługi, jak chociażby punkt pocztowy prowadzony przez najemcę".

- Konieczne jest doinwestowanie przedmiotowej nieruchomości - podkreślił przedstawiciel mieszkańców.

Wspomniał on o przeszłych zmianach w infrastrukturze, które wpłynęły na funkcjonowanie budynku.

- Łącznik przy okazji rozbudowy przejścia dla pieszych pod ulicą Cieszyńską został rozebrany co spotkało się z krytyką mieszkańców - dodał.

Obecnie budynek stanowi samodzielny obiekt, który wymaga pilnej interwencji. Jak zauważył radny Łoś, "konieczna jest głęboka modernizacja przedmiotowego budynku obejmująca m.in. elewację, a także poprawę nośności tarasu oraz być może wymianę dachu oraz stolarki".

W odpowiedzi na zapytania radnego, Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, wskazał, że "budynek przy ul. Cieszyńskiej stanowi własność Gminy Bielsko-Biała i jest zarządzany przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej". Kamiński podkreślił, że "przedmiotowy budynek nie jest ujęty w planach remontowych ZGM na kolejne lata".

Wiceprezydent dodał, że mimo wyraźnych potrzeb mieszkańców, plany remontowe są ograniczone. ZGM planuje jedynie "prace remontowe związane z bieżącym użytkowaniem, zapewniającym jego bezpieczne użytkowanie".

- Nie jest przewidywana także zmiana funkcji przedmiotowego obiektu - dodał Kamiński.