Wiadomości

  • 16 marca 2025
  • 18 marca 2025
  • wyświetleń: 25848

Pod czerwoną latarnią? Ciemny interes w centrum miasta

Ulice Bielska-Białej nierzadko w swoich nazwach skrywają konkretny przekaz. Wykorzystywana symbolika wskazuje charakter ulicy, a czasem całej dzielnicy. Podobnie było w przypadku ulicy Zaułek, które znajduje się zaraz przy bielskim rynku…

Pod czerwoną latarnią? Ciemny interes w centrum miasta
Ulica Zaułek, znana ponad 100 lat temu jako Różana, kojarzyła się niejednoznacznie. Czerwone róże były symbolem tożsamym z czerwonymi latarniami. · fot. Łukasz Giertler


Rewolucja przemysłowa w XIX wieku przyniosła rozkwit wielu miastom. Na industrializacji skorzystało także Bielsko, do którego ściągało coraz więcej ludzi z różnych stron. Przemierzając ulice miasta można zauważyć nazwy ulic, które bezpośrednio nawiązywały do działalności, które w ich sąsiedztwie prowadzono. W ten sposób zachowała się ulica Browarna, Sukiennicza, Solna i wiele innych. Tym razem pod lupę wzięta została ulica Zaułek, która na dawnych niemieckich mapach nazywała się Rosengasse, a zatem Różaną. Jeśli spojrzeć na ogólny kształt ulicy, nie wygląda ona zbyt reprezentacyjnie. Co zatem skłoniło dawnych bielszczan, by nazwać ją na cześć pięknego kwiatu jakim jest róża? Czy stało się tak na przekór widokom, których można było tam uświadczyć?

Traktując temat dosłownie, łatwo można odnaleźć źródła dotyczące historii ulic Różanych w różnych niemieckich miastach. Warto na nich się skupić, gdyż w omawianym okresie Bielsko należało właśnie do tej grupy. Strony poświęcone historii na przykład Wiednia czy Salzburga jednoznacznie wskazują, że chodzi o różane ogrody, które miały być inspiracją dla nazwania ulicy Różaną. W Wiedniu nie brakuje także sugestii, że nazwa mogła się wziąć także od domu, który nosił podobne miano. Wiadomo, że ulica o tej nazwie istniała tam już w XIV wieku! Tutaj warto jednak spojrzeć na historię Coburga, która rzuca nieco inne, bardziej czerwone, światło na sprawę.

Czerwona róża już w czasach antycznych była symbolem miłości, namiętności i… seksualności. Grecy jednoznacznie utożsamiali ten kwiat z Afrodytą - boginią miłości. Z czasem znaczenie róży się zmieniało, ale zawsze wiązało z tematem miłości, mniej lub bardziej niewinnej. Nie wchodząc jednak w szczegóły historii samego symbolu, należy wrócić do XIX-wiecznego Bielska, gdzie łatwo dostrzec analogię do sytuacji nie tylko w Coburgu, lecz także w o wiele bliższych miastach na Śląsku czy też pobliskich Kęt. Czerwona róża stanowiła symbol, którym posługiwały się prostytutki. Bliskie sąsiedztwo rynków sprawiało, że kobiety lekkich obyczajów miały możliwość łatwo natrafić na potencjalnych klientów. Nie mogły jednak robić tego bezpośrednio na rynku, gdyż prostytucja zawsze była postrzegana negatywnie, więc prostytutki przepędzano.

Tu zarazem pojawia się wyjaśnienie nazwy Zaułek. Zaułek wg Słownika Języka Polskiego PWN to mała, wąska uliczka, ale też miejsce ukryte. Rzeczywiście Zaułki to ulice, które zwykle znajdują się w bliskim sąsiedztwie rynków, ale są często wąskie i budzą mieszane odczucia. Samo słowo kojarzy się z miejscem ciemnym, sprzyjającym szemranym interesom. Skojarzenia te nie są zresztą bezpodstawne, o czym świadczą ustalenia strony w mediach społecznościowych Bytom pieszy / Bytōm piechty (której autorom należą się szczególne podziękowania za inspirację). Jej autorzy zauważają, że jeszcze po wojnie ulice Różane można było bez problemu znaleźć pod nazwą Różany Zaułek, jednak socjalistyczna polityka nowych władz w myśl panującej ideologii, starała się odciąć całkowicie konotacje z prostytucją poprzez likwidację róż z nazwy. Dlatego do dzisiaj zachował się jedynie niewiele mówiący „Zaułek”. W innych krajach, po wojnie, zdaje się, że pamiętano o dawnym znaczeniu tych ulic. W 1982 roku Michael Moorcock wydał swoją powieść pod tytułem „The brothel in Rosenstrasse”. Jej treść wprost odwołuje się do XIX-wiecznego domu rozpusty w kraju niemieckojęzycznym.

Pod czerwoną latarnią? Ciemny interes w centrum miasta
Zaułki do dnia dzisiejszego charakteryzują się odcieniami szarości. Mroczny klimat uliczki doskonale pasuje do historii jej nazwy. · fot. Łukasz Giertler


Ulice Różane, jak w przypadku Wiednia czy Coburga, istniały już w średniowieczu. W Coburgu ulica ma aż 180 metrów i znajdowała się przy niej łaźnia. Miejsca te nierzadko pełniły także, poza funkcją pielęgnacyjną, funkcję domu uciech. W języku niemieckim „in die Rose gehen”, czyli po polsku dosłownie „iść w różę” oznacza odwiedziny domu rozpusty. Jeśli spojrzeć na książkę adresową Bielska i Białej sprzed I wojny światowej, szybko można odnaleźć adresy hoteli, które mieściły się w pobliżu omawianej ulicy, a było ich ponad 10. Zdaje się zatem, że panie zaczepiające panów nie tylko miały możliwość znajdywać swoich klientów w dogodnej lokalizacji blisko rynku, ale posiadały też w okolicy duże zaplecze noclegowe, w którym potencjalnie mogły świadczyć swoje usługi.

Tak prezentuje się ciekawe, aczkolwiek niezbyt pochlebne pochodzenia nazwy ulicy Zaułek. Ile pań lekkich obyczajów pracowało w Bielsku dokładnie nie wiadomo i trudno byłoby to ustalić. Rozwijające się dynamicznie miasto ze świetnie prosperującym rynkiem, na którym odbywały się duże targowiska, oznaczało dużą liczbę mężczyzn, a zatem potencjalnie sporą grupę klientów. Ciężko sobie wyobrazić, żeby proceder ten był na tyle duży, by faktycznie nazwać to miejsce „dzielnicą czerwonych latarni”, zwłaszcza z uwagi na bardzo krótką długość uliczki. Niewątpliwie jednak było to miejsce zachęcające amatorów nieobyczajnych zachowań, którzy mieli tam możliwość znaleźć, może nie całą dzielnicę, ale co najmniej jedną czerwoną latarnię.

Bibliografia:
1. Adolf Poppers Adressbuch. Bielitz-Biala und Umgebung. Nach authentischen Daten. - Zweite Ausgabe, 1906.
2. https://www.stadtgeschichte-coburg.de/blog/2018/01/24/rosengasse/
3.https://www.facebook.com/BytomPiechty/photos/bytomska-ul-zau%C5%82ek-nosi%C5%82a-nazw%C4%99-rosengasse-nawet-na-planie-miasta-z-1945-r-zau%C5%82e/936562792003511/?_rdr
4. C. Mielke, Rub-a-dub-dub, Three Maids in a Tub: Women in Bathhouses and Secondary Sites of Sex Work in Medieval Hungarian Towns, 2019.
5. P. Mauf, M. Sladeczek, Straßennamen des städtischen Randes.
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Historyczne ciekawostki" podaj

Reklama

Historyczne ciekawostki

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Historyczne ciekawostki" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.