Wiadomości

  • wczoraj, 09:35
  • wyświetleń: 3265

Oleista substancja ropopochodna w potoku. Kto sprowadził zagrożenie chemiczne?

Kilkaset litrów oleistej substancji ropopochodnej zabezpieczyli wczoraj strażacy, którzy przez kilka godzin prowadzili działania w rejonie ul. Wodnej w Bielsku-Białej. Skoordynowana akcja służb trwa już drugi dzień. Chemikalia znalazły się w cieku wodnym. Na ten moment nie wiadomo kto doprowadził do skażenia chemicznego. Trwa śledztwo.

Oleista substancja ropopochodna w potoku. Kto sprowadził zagrożenie chemiczne? · fot. KM PSP Bielsko-Biała


Jeden z mieszkańców zauważył zanieczyszczenie w środę po godzinie 13.00. Powiadomił on straż pożarną i rozpoczęła się wielogodzinna akcja usuwania zanieczyszczenia. - Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia podczas pobierania próbek przez WIOŚ, jak również stworzenie na cieku wodnym trzech zapór z rękawów sorpcyjnych i beli siana, które zostały pozostawione na miejscu zdarzenia, celem sorpcji resztek pojawiającego się oleju - poinformowała nasz portal mł. bryg. Patrycja Pokrzywa z Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.

W działaniach brało udział 7 zastępów straży pożarnej, policjanci i strażnicy miejscy. Obecni byli pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej i jak zostało wspomniane wcześniej, pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach (WIOŚ).

145df055 14b9 4335 99af 557a76a06c77
Przy użyciu rękawów sorpcyjnych i beli siana, strażacy zatrzymali rozprzestrzenianie się substancji wraz z nurtem potoku - 16.10.2024 · fot. OSP Stare Bielsko


- Ratownicy przy pomocy sprzętu mechanicznego zebrali większość oleju do przygotowanych beczek. Strażacy prowadzili działania będąc zabezpieczeni w środki ochrony osobistej w postaci ubrania typu Tychem C, rękawic gumowych, butów specjalnych gumowych, hełmów ochronnych oraz okularów ochronnych. Łączna ilość zebranej mieszaniny to około 720 litrów!

Dziś (tj. czwartek) na miejscu ciągle pracują służby. Strażacy kontrolują ciek wodny pod kątem kolejnych wycieków. Skontaktowaliśmy się telefonicznie z WIOŚ w Katowicach, jednak nie było nikogo, kto udzieliłby odpowiedzi na pytanie czy zlokalizowano źródło wycieku. Czekamy na odpowiedź drogą elektroniczną. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że źródło oleistej substancji w korycie potoku jest w rurze, która doprowadza "deszczówkę" z pobliskich ulic. Prawdopodobną hipotezą jest ta, że ktoś wylał kilkaset litrów nieustalonej oleistej substancji do kanału burzowego. Ciecz spłynęła do potoku w rejonie ul. Wodnej powodując skażenie. Do tematu niebawem będziemy wracać.

sid / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.