"Strażacy z Bielska-Białej interweniowali w wielu takich incydentach; w wyniku jednego z nich osoba z objawami zatrucia tlenkiem węgla została zabrana do szpitala. Dlatego strażacy uczulają, aby problemu nie bagatelizować" - informuje Urząd Miejski w Bielsku-Białej.

Sytuacja jest poważna, ponieważ tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest bezwonnym, bezbarwnym i bezsmakowym gazem o wysokiej toksyczności. Niestety, każdego roku w Polsce odnotowuje się kilkadziesiąt przypadków śmiertelnych związanych z tym zatruciem.

"Stężenie tlenku węgla dopuszczalne przez Światową Organizację zdrowia to 35 ppm (ang. parts per million - liczba części na milion), w okolicach 200 ppm człowiek zaczyna już odczuwać dolegliwości związane z zatruciem. Bardzo duże stężenie czadu - ok. 12000 ppm - potrafi zabić człowieka w kilka minut" - podają urzędnicy.