Mitoman to gra komputerowa tworzona przez młodych programistów związanych z naszym miastem. Za pomysł i produkcję gry odpowiada jeszcze nieformalne studio gier komputerowych Bielsania, które założyli Kacper Janusz i Marcin Kuboszek.

- Zaczęło się od zajawki motoryzacją, sprzętem i muzyką czasów PRL'u. Z racji tego, że kończyliśmy technikum na kierunku informatycznym, a sami dość hobbystycznie ogrywamy różne tytuły, stwierdziliśmy, że można te dwie rzeczy w końcu połączyć - mówi Kacper Janusz, współzałożyciel studia Bielsania, główny programista mechanik i manager zespołu.

Już w trakcie tworzenia gry do ekipy dołączyli: Filip (designer obiektów 3D), Krystian (designer obiektów 3D), Kuba (scenarzysta), Kacper (administrator, designer strony internetowej).

Tworzenie gry rozpoczęło się już trzy lata temu od fazy planowania konceptu gry, nauki podstaw silnika Unity oraz modelowania 3D. Prace przyśpieszyły, gdy młodzi programiści... zdali matury.

- Postawiliśmy na klimat PRL głownie dlatego, że jest to doskonała baza na kreowanie świata wirtualnego, która nie występuje często w popularnych polskich produkcjach, szczególnie w grach. Uznaliśmy, że trzeba to zmienić. Mamy jednak świadomość, że okres ten był trudny i wcale nie był taki kolorowy jak to opisujemy w zapowiedzi. Podejmujemy temat z punktu widzenia pokolenia Z, czyli pokolenia, które o tych czasach dowiadywało się głownie z podań naszych rodziców i krewnych - dodaje Kacper Janusz.

Bohater gry będzie poruszał się po Bielsku-Białej sprzed kilkudziesięciu lat. Na filmowej zapowiedzi gry Mitoman widać kilka charakterystycznych dla naszego miasta miejsc - Hotel Prezydent i ulicę 3 Maja, dworzec kolejowy, pocztę główną czy… zburzony kilkanaście lat temu szkieletor Fiata.

- Odwzorowanie miasta jest niewątpliwie trudnym i przede wszystkim czasochłonnym zadaniem, dlatego w grze mapa Bielska-Białej nie będzie w skali 1:1 - informuje współtwórca gry.

Premiera gry jest wstępnie ustalona na 2025 rok.