Jest skatepark, będzie pumptrack? Miasto na kolejną inwestycję w Hałcnowie nie ma pieniędzy

Skatepark w Hałcnowie został uroczyście otwarty 16 marca, jednak już wtedy pojawiały się głosy dotyczące rozbudowy infrastruktury sportowej dla młodzieży. W bielskim Ratuszu zawnioskował o to radny Bronisław Szafarczyk. Mowa o pumptracku - czyli specjalnym torze do jazdy na jednośladach.

- Nowy Skate Aprk Hałcnów cieszy się sporym zainteresowaniem pośród dzieci i młodzieży, tłumnie odwiedzających ten obiekt. To sygnał, że był to strzał w dziesiątkę. Podczas uroczystości otwarcia obiektu, a także internetowo, sondowałem pomysł budowy innego, podobnego obiektu, czyli pumptracka. Obiekt taki może z powodzeniem funkcjonować nawet w pobliżu budynków mieszkalnych, jak na przykład w Leśniowie. Wydaje się, że Park Orchidea może być dobrym miejscem dla ulokowania takiej formy rekreacji rowerowej jako rozszerzenie oferty nowego skateparku - zauważył przedstawiciel mieszkańców miasta.

Tymczasem jak dowiadujemy się w Ratuszu, pomysł na budowę pumptracka w dzielnicy Hałcnów został zgłoszony przez przewodniczącą Rady Osiedla Anitę Szymańską po konsultacji z miejscową młodzieżą oraz użytkownikami części rekreacyjnej parku.

- W lutym odbyła się wizja w terenie, w której uczestniczyła przewodnicząca Rady Osiedla Hałcnów oraz pracownicy Wydziału Gospodarki Miejskiej, na której wstępnie wskazano działkę na lokalizację budowy pumptracku. W dokumentacji projektowej kolejnego etapu Programu Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko uwzględniony będzie taki projekt. W budżecie miasta na sesji marcowej zaplanowano środki finansowe na przygotowanie projektu dla tego zamierzenia budowlanego. Realizacja budowy pumptracku będzie możliwa w miarę posiadanych środków, których w chwili obecnej miasto nie posiada - przyznał Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej.