
Wiadomości
- 31 marca 2023
- wyświetleń: 3592
Nic chcą wieżowców w Mikuszowicach Krakowskich
Mieszkańcy Mikuszowic Krakowskich apelują, by zapisać w planach miejscowych ograniczenie zabudowy ich małej ojczyzny. Chodzi o wysokie budynki.

Przedstawiciele mieszkańców skupieni wokół Rady Osiedla Mikuszowice Krakowskie zwrócili się do bielskich radnych z prośbą o pomoc i interwencję ws. planowanej zabudowy terenów wokół zabytkowego kościoła pw. Świętej Barbary, a także w pobliżu wiaduktu i ulicy Cyprysowej. Rajcy wspólnie wystosowali do władz miasta interpelację, której konsekwencją jest wniosek mieszkańców.
"Zgodnie z przedstawionymi argumentami oraz szczegółowymi informacjami zaczerpniętymi m.in. z Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej mieszkańcy zwracają się z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do opracowania i utworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy Mikuszowice Krakowskie zakładającego zabudowę niską oraz jednorodzinną na całej powierzchni osiedla" - napisali w interpelacji radni Barbara Waluś, Janusz Okrzesik, Maksymilian Pryga, Szczepan Wojtasik oraz Adam Wykręt.
Jak dodali, "z uzyskanych informacji wynika, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obejmuje tereny zieleni nadrzecznej w dolinie rzeki Białej po prawej stronie ulicy Cyprysowej oraz ulicy Księdza Jana Kusia. Podlegają one ochronie ponieważ zostały objęte miejscowym planem z zakazem zabudowy. Wspomniany plan obejmuje również tereny położone na zachód od zabytkowego kościoła pw. Świętej Barbary".
To nie pierwszy apel o sposób zagospodarowania tego terenu. Pisaliśmy o tym m.in. w tym artykule.
- Niestety na pozostałą część terenów położonych w Mikuszowicach Krakowskich miasto nie posiada w obecnej chwili miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dlatego działając na podstawie bezpośrednich zgłoszeń oraz sugestii mieszkańców przychylamy się do wniosku Rady Osiedla Mikuszowice Krakowskie oraz prosimy o podjęcie wszelkich możliwych działań zaradczych i interwencyjnych w zakresie rozwiązania przedmiotowego problemu jeżeli tylko zachodzą ku temu uzasadnione podstawy prawne, logistyczne i organizacyjne - zaapelowali przedstawiciele bielszczan.
W odpowiedzi zastępca prezydenta Bielska-Białej Przemysław Kamiński przypomniał, że "powierzchnia obszaru w granicy Rady Osiedla Mikuszowice Krakowskie wynosi ok. 390 ha, z czego ok. 17 procent pokryte jest obowiązującymi miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego".
- W aktualnych realiach formalno-prawnych sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla całego osiedla jest praktycznie nierealne, w szczególności z uwagi na skutki finansowe uchwalenia planu oraz potencjalne konflikty społeczne, które w większości generowane będą poprzez wyznaczenie w planie dróg lokalnych - wyjaśnił.
Dlatego wiceprezydent poprosił radnych, "o wskazanie konkretnego obszaru (o powierzchni do kilkudziesięciu ha), który (...) wymaga sporządzenia planu miejscowego".
- Organy gminy przy sporządzaniu mpzp są związane ustaleniami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, a projekt planu miejscowego, poza zachowaniem zgodności ze studium, musi uwzględniać szereg uwarunkowań, wynikających z odrębnych przepisów, np. normatywne szerokości dróg publicznych - często kosztem przyległych do drogi działek prywatnych. Po sprecyzowaniu obszaru, podjęte zostaną działania zmierzające do określenia optymalnej granicy ewentualnego nowego planu miejscowego tak, aby prace były sprawne i efektywne - zapewnił wiceprezydent.
ZOBACZ TAKŻE

Mieszkańcy od lat czekają na budowę ścieżki nad Wapienicą

Tu „diabeł mówi dobranoc". Życie w Białej Krakowskiej to prawdziwe wyzwanie...

Najpierw plan, potem cmentarz

„Nie” dla sezonowych toalet przy parkach

Miał być chodnik - powstał zbiornik na błoto

Co będzie ze stadionem na Młyńskiej? Czy miasto sprzeda obiekt? Obaw nie brakuje
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.