Rowerem przez Park za Ratuszem? “To nie jest dobre rozwiązanie”

W Bielsku-Białej trwają prace nad nowym projektem zagospodarowania Parku Ratuszowego. Jak dowiedział się radny Bronisław Szafarczyk, zdecydowano o wprowadzeniu ruchu rowerowego na alejki parkowe.

- Nie jest to, moim zdaniem, rozwiązanie właściwe. Konsekwencją takiego kroku będzie doprowadzenie ruchu rowerowego do ulicy Stojałowskiego w miejsce przejścia dla pieszych usytuowanego w rejonie pomnika Reksia - zauważył przedstawiciel bielszczan.

I dodał, że w takiej sytuacji możliwe są dwa rozwiązania. Pierwsze, to "podtrzymanie obecnej, kuriozalnej sytuacji, kiedy to rowerzystom każe się zejść z rowerów i przeprowadzić go przez przejście, a potem jeszcze kilkaset metrów".

- To oczywiście nie spełnia odpowiednich warunków prowadzenia tras rowerowych poprzez brak ciągłości, nadto skłania rowerzystów do nagannego przejeżdżania w poprzek ulicy Stojałowskiego wzdłuż przejścia dla pieszych - wyjaśnił Szafarczyk.

Drugie rozwiązanie, to wyznaczenie w poprzek Stojałowskiego przejazdu dla rowerzystów równolegle do przejścia dla pieszych.

- To wprawdzie spełnia wymagania, jednak jest rozwiązaniem niebezpiecznym. Wystarczy tu wskazać na wyznaczone na jezdni trzy pasy ruchu oraz brak sterowania ruchem przy pomocy sygnalizacji świetlnej. Do tego dodać należy usytuowaną na dojeździe pochylnię, która, jak mi się wydaje, nie spełnia wymagań normatywnych - dodał radny.

Szafarczyk więc przypomniał, że od dawna podkreśla, iż trasa rowerowa przebiegająca obecnie przez Park za Ratuszem powinna zostać skierowana od Placu Ratuszowego w stronę ulicy 11 Listopada poprzez ulice Ratuszową.

- Warto przy tej okazji podkreślić, że opracowana "Koncepcja głównych tras rowerowych dla miasta Bielska-Białej" również na takie rozwiązanie wskazuje - zaznaczył radny wyrażając nadzieję, że władze miasta przeanalizują jego propozycje i podejmą stosowne decyzje.

Do sprawy wrócimy, kiedy włodarze Bielska-Białej ustosunkują się do propozycji radnego.