W sprawie pilnego remontu zniszczonych i zanieczyszczonych schodków zlokalizowanych na łączniku ulic Lenartowicza - Jutrzenki - Tuwima na terenie osiedla Złote Łany w bielskim Ratuszu interwencję podjął radny Maksymilian Pryga.

- Zwrócili się do mnie mieszkańcy osiedla Złote Łany z prośbą o podjęcie działań interwencyjnych związanych z remontem, odrestaurowaniem oraz wyczyszczeniem schodków zlokalizowanych w okolicach małych pawilonów handlowych przy łączniku ulic Lenartowicza, Jutrzenki, Tuwima. Ze wstępnie uzyskanych informacji wynika, że przedmiotowe schodki znajdują się na gruntach miejskich. Niestety są doświadczone znakiem czasu. Popękane płyty, wysoka trawa, strome uskoki oraz wystające krawędzie powodują, że trudno tamtędy przechodzić, mimo że docelowo ktoś kiedyś zaprojektował tu przejście. Dodatkowo zniszczona infrastruktura schodków powoduje uzasadnione ryzyko wypadku oraz skaleczenia. Warto zauważyć, że jest to miejsce zlokalizowane w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 20, bloków wielorodzinnych oraz sklepów - opisuje przedstawiciel bielszczan.

Jak dodał - z uwagi na charakterystykę blokowiska oraz dużą ilość mieszkańców (w tym dzieci), którzy przemieszczają się w bezpośrednich okolicach schodków warto przeprowadzić profesjonalną wizję lokalną zgodnie z właściwością merytorycznych jednostek Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej. -

Niestety… Jak dowiadujemy się w magistracie, wykonanie remontu schodków wiązałoby się z bardzo dużymi kosztami.

- Powodem jest posadowienie pod schodami gazociągu. Stan techniczny budowli zagraża bezpieczeństwu co obliguje nas do jej zlikwidowania. Wykonana analiza układu komunikacyjnego wykazała, że dostęp do obiektów handlowych usytuowanych w bezpośrednim sąsiedztwie schodów jest możliwy alternatywną drogą od strony budynku oznaczonego jako Lenartowicza 19a i jest ona równocześnie łatwa oraz dostosowana dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Dodatkowa droga jaką potencjalni klienci muszą pokonać nie przekracza 65 metrów. Tak mały dystans w mojej opinii nie powoduje nadmiernej uciążliwości dla mieszkańców - podkreślił Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej.