Akcja policji przy zamku. Młodociane gangusy w rękach policji!

Jak przekazał nam świadek zdarzenia, wszystko zaczęło się na ul. 11 Listopada niespełna kwadrans wcześniej. Trzech bardzo młodych mężczyzn (z wyglądu 18-20 lat) miało grozić ekspedientce sklepu. - Wyszli ze sklepu i zaczęli krzyczeć w kierunku pań ze sklepu. Jeden kopnął w kosz a drugi wyciągnął pistolet i oddał strzał w ich kierunku. Najprawdopodobniej to była wiatrówka - relacjonuje świadek.

Nasz rozmówca powiadomił policję i zachowując bezpieczną odległość od agresorów podawał dyżurnemu lokalizację podejrzanych, którzy beztrosko spacerowali po centrum miasta. Sprawców było trzech, a tylko dwóch zatrzymanych. Trwają poszukiwania trzeciego mężczyzny, który krótko po awanturze oddzielił się od swoich kompanów. - Ze względu na dobro prowadzonego postępowania na razie nie udzielamy więcej informacji w tej sprawie - mówi asp. szt. Roman Szybiak z KMP w Bielsku-Białej.