Choć oficjalnie kampania wyborcza wystartowała 27 sierpnia, podczas ostatniej sesji rady miejskiej mogliśmy już poczuć przedwyborczy klimat. Błędy bielskiego samorządu wytykał radny wojewódzki, a zarazem kandydat SLD na prezydenta Bielska-Białej - Przemysław Koperski.
Przemysław Koperski to na razie jedyny kandydat, który oficjalnie potwierdził chęć startu w wyścigu o fotel prezydenta Bielska-Białej. Radny wojewódzki z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej przez trzy lata piastował urząd wiceprezydenta Częstochowy.
Kampania wyborcza rozpoczęła się na sali sesyjnej · fot. UM Bielsko-Biała
W swoim wczorajszym wystąpieniu Przemysław Koperski wielokrotnie porównywał nasze miasto do grodu spod Jasnej Góry. W pierwszej kolejności wytknął bielskim samorządowcom, że Bielsko-Biała nie starało się o środki zewnętrzne z programu Gazela na wymianę taboru autobusowego.
- W ramach konkursu wpłynęły 32 wnioski. Konkurs został już rozstrzygnięty, 60 mln złotych trafi do Częstochowy, co pozwoli na sfinansowanie kilkudziesięciu nowoczesnych autobusów - mówił Przemysław Koperski.
Były wiceprezydent Częstochowy dodał również, że nie widział na liście miast składających aplikację stolicy Podbeskidzia. Radny wojewódzki stwierdził, że nawet jeśli bielscy urzędnicy złożyliby projekt, to dofinansowanie nie zostałoby przyznane. Powód? Według Przemysława Koperskiego winny wszystkiemu jest plan rozwoju transportu publicznego w Bielsku-Białej.
- Według tego dokumentu komunikacja miejska służy celom socjalnym i zakłada, że 50 procent transportu w mieście będzie opierało się na komunikacji samochodowej - kontynuował radny wojewódzki.
Przemysław Koperski zaapelował o zmianę strategii i zapis, że miasto stawia na transport ekologiczny (hybrydowy, cichy i tańszy w eksploatacji), co umożliwi aplikowanie o środki w następnym konkursie.
- Połowa naszego taboru została już wymieniona, w perspektywie nowych środków unijnych będziemy aplikować o wymianę reszty - odpowiedział na sesji prezydent Jacek Krywult.
Jacek Krywult polecił radnemu troskę o Częstochowę, a nie Bielsko-Białą · fot. UM Bielsko-Biała
Gospodarz stolicy Podbeskidzia na przykładach rankingów, w których Bielsko-Biała ostatnim czasem bryluje, pokazał dysproporcję między naszym miastem a Częstochową.
- Częstochowa być może dostaje teraz środki na wyrównywanie szans. Jeśli chodzi o wykorzystywanie środków unijnych to jesteśmy w pierwszej trójce w Polsce. Częstochowy nie ma nawet w dwudziestce. Panie radny proszę się nie martwić o Bielsko-Białą, dajemy sobie radę, natomiast troską Pana powinna być Częstochowa - zakończył prezydent.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
.jpg)
.jpg)
