To była prawdziwa uczta dla smakoszy! W Bielsku-Białej odbyła się ósma edycja festiwalu "Śląskie Smaki". Obok typowych śląskich potraw na stołach pojawiły się dania jurajskie i góralskie.
Nigdy pod bielskim ratuszem nie pachniało tak, jak w minioną sobotę. Choć festiwal w nazwie mówi o śląskich smakach, to tak naprawdę podczas imprezy można skosztować potraw z całego województwa.
- Już dawno wśród konkursowych propozycji nie króluje tylko kuchnia śląska. W tym roku mamy bardzo dużo smaków… jurajskich. Pyszna szczawiówka, pstrąg faszerowany po żarecku, czy kaczka z Wręczycy Wielkiej. A to tylko 3 z… 66 konkursowych przysmaków! - mówi Agnieszka Sikorska, dyrektor biura Śląskiej Organizacji Turystycznej, organizatora imprezy.
VII Festiwal Śląskie Smaki · fot. ab / bielsko.info
- Bogactwo kuchni województwa śląskiego jest przeogromne. Nie chodzi o to kto gdzie mieszka i jakie potrawy gotuje, chodzi o to, żeby było smacznie - mówił znany z propagowania śląskich potraw kucharz Remigiusz Rączka.
Zespoły kulinarne rywalizowały ze sobą w trzech kategoriach: profesjonaliści, amatorzy oraz szkoły gastronomiczne. I tak zmagania profesjonalistów wygrał zespół kulinarny restauracji Stara Piekarnia z Pszczyny, wśród amatorów górę wzięła rodzina z Czarkowa, a najlepszą szkołą okazał się bielski Zespół Szkół Gastronomicznych i Handlowych.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.