Wiadomości
- 24 września 2015
- wyświetleń: 2642
Trzy sprawy na koniec kadencji
Poseł Stanisław Pięta na zakończenie swojej kadencji podziękował Radzie Miejskiej w Bielsku-Białej za dotychczasową współpracę. Parlamentarzysta skorzystał z okazji, aby po raz kolejny oznajmić "co mu leży na sercu".
- Chciałbym powiedzieć o trzech sprawach, które leżą mi na sercu - mówił Stanisław Pięta. Poseł Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny wniósł o budowę pomnika Żołnierzy Wyklętych w Bielsku-Białej, a także o upamiętnienie Marszałka Józefa Piłsudskiego stosownym monumentem.
- Trzecia sprawa była już kilka lat temu wnoszona przez klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o nazwanie jednego z rond imieniem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Pan Prezydent Lech Kaczyński gościł w naszym mieście, zresztą na zaproszenie prezydenta Jacka Krywulta. Wydaje mi się, że nie jest to zbyt wygórowany postulat, by upamiętnić tego wybitnego polityka - argumentował poseł PiS-u, który w nadchodzących wyborach będzie się ubiegał o reelekcję.
Odpowiedź Jacka Krywulta, który niechętnie podchodzi do inicjatyw stawiania pomników, była do przewidzenia. - Myślę, że dziś mamy nie najlepszy czas do stawiania pomników. Potrzeby mieszkańców są inne - mówił gospodarz Bielska-Białej.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Pięta Stanisław
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Pięta Stanisław" podaj