Prezydent nie podpisał deklaracji

W maju ubiegłego roku Polski Związek Piłki Nożnej zwrócił się do Bielska-Białej z propozycją ubiegania się o status miasta współgospodarza Młodzieżowych Mistrzostw Europy U21 w piłce nożnej, które odbędą się w Polsce w 2017 roku. Aby móc aplikować o organizację mistrzostw należało wypełnić kilka dokumentów, w tym pewną deklarację.

- Wyglądała w ten sposób, że w mienieniu władz Bielska-Białej, potencjalnego gospodarza imprezy, w pełni i bez jakichkolwiek ograniczeń deklaruję wolę ubiegania się o organizację Młodzieżowych Mistrzostw Europy w piłce nożnej, meczów oraz wszelkich imprez towarzyszących - tłumaczy prezydent Jacek Krywult.

Urzędnicy postanowili wystosować do Polskiego Związku Piłki Nożnej zapytania o jakiekolwiek szacunkowe dane finansowe, które miasto musiałoby pokryć w związku z organizacją imprezy. Na pisma nie było odpowiedzi.

- Zarzucanie mi, że lekceważę sobie sport, jest po prostu nie na miejscu. Na pewno nigdy nie podpisze się pod pismem, w którym nie ma ani jednej danej finansowej. Potem na tej sali byłby zarzut, że trzeba wyłożyć na organizację mistrzostw kilka milionów złotych - mówił gospodarz Bielska-Białej dodając, że wymagania związane z organizacją młodzieżowych mistrzostw są bardzo podobne z wymaganiami na imprezach seniorów. - Zainteresowanie imprezą jest natomiast o wiele mniejsze - zakończył Jacek Krywult.