
Wiadomości
- 5 marca 2025
- wyświetleń: 5500
Gdy zabraknie wody w kranie, każdy bielszczanin dostanie... łyżkę wody butelkowej...
Czy Bielsko-Biała jest przygotowane na zagrożenia związane z nagłym brakiem dostępu do bieżącej wody? Miasto co prawda ma zapas wody, który wyniesie zaledwie 0,016 litra na osobę.

W kwestii zabezpieczenia ujęć wodnych dla mieszkańców Bielska-Białej, radna Małgorzata Chrząszcz zwróciła się do władz miasta. Zastanawiała się, czy miasto dysponuje rezerwą wody pitnej w butelkach na wypadek skażenia ujęć wody.
- Czy mamy odpowiednie zapasy, które zapewnią bezpieczeństwo mieszkańcom w sytuacji kryzysowej? - pytała Chrząszcz.
Odpowiedź na jej pytanie może być zaskakująca. Jak poinformował Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, "w gminnym magazynie obrony cywilnej znajduje się zapas 2.768 litrów butelkowanej niegazowanej wody pitnej (tj. 100 butelek po 5 l oraz 1.512 butelek po 1,5 l), który traktowany jest jako zapas do natychmiastowego użycia w sytuacji kryzysowej".
Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców, szacowaną na około 165 tysięcy osób, rezerwa ta wydaje się co najmniej niewystarczająca. Każdy mieszkaniec mógłby liczyć bowiem jedynie na zaledwie 0,016 litra wody...
ZOBACZ TAKŻE

Zagrożenie gazowe w Wapienicy - apel do władz

Co będzie ze stadionem na Młyńskiej? Czy miasto sprzeda obiekt? Obaw nie brakuje

Chcą mniej płacić za boiska. Jest petycja szkółek piłkarskich

Za granicą trwa wojna. Czy bielszczanie są chronieni?

Bezpłatne obozy sportowo-rehabilitacyjne dla osób niepełnosprawnych

Gorący temat[FOTO] 33. Finał WOŚP: ludzie, uśmiechy, muzyka oraz jeden cel. Zebrano 850 tys. zł
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.