Plaga potrąceń rowerzystów w Bielsku-Białej

Pierwsze potrącenie miało miejsce wczorajszego dnia (29 lipca) około godziny 11.00, na rondzie Hulanka, łącznik z ul. Cieszyńską. 68-letnia kierująca samochodem osobowym marki Seat nie ustąpiła pierwszeństwa 36-letniej rowerzystce, w wyniki czego doszło do potrącenia. Rowerzystka doznała ogólnych potłuczeń ciała oraz urazu rzepki w lewym stawie kolanowym. Kierująca samochodem osobowym została ukarana mandatem karnym. Poszkodowana i sprawczyni były trzeźwe.

Do kolejnego potrącenia rowerzysty doszło dziś (30 lipca) około godziny 7.00, na ul. Mazańcowickiej - na zjeździe z ronda w ulicę Katowicką. 68-letni kierowca samochodu osobowego marki Suzuki nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo rowerzyście i tym samym doprowadził do kolizji. W wyniku zdarzenia rowerzysta doznał obrażeń lewej kostki. Poszkodowany i sprawca byli trzeźwi.

Do trzeciego potrącenia doszło także dziś (30 lipca) około godziny 8.00, na ul. Cieszyńskiej rejon Hulanki. Nie znamy jeszcze szczegółów tej sprawy, ale jak tylko będziemy mieli informacje, zaktualizujemy tekst.

Kilka słów od nas.

Pamiętajmy żeby zwracać szczególną uwagę przy przejazdach rowerowych, tyczy się to zarówno kierowców samochodów jak i rowerzystów. Trzeba zaznaczyć, że nawet mając pierwszeństwo zawsze należy zachować szczególną ostrożność. A myślenie za siebie i innych to czasami najlepszy sposób na uniknięcie dramatu.

Apelujemy również do rowerzystów: noście kaski, wasze życie jest więcej warte niż ładna, niepogięta fryzura oraz niespocona głowa.