Ciężki sprzęt jeździ obok szkoły. Rodzice boją się o dzieci

W sprawie bezpieczeństwa dzieci na ul. Witosa, w imieniu zaniepokojonych rodziców, do władz miasta zaapelował radny Bronisław Szafarczyk.

- Bardzo proszę o podjęcie zdecydowanych działań dla uporządkowania ruchu drogowego i zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa ruchu na tej ulicy, w rejonie budynku szkolnego. To teren budowy drogi S1, do której dojeżdżają duże, ciężkie samochody ciężarowe (transport mas ziemnych, kruszywa, betonu itp.). Często korzystają one z ul. Witosa, wjeżdżając na teren budowy na odcinku ulicy przyległym do szkoły - opisuje przedstawiciel mieszkańców.

Co więcej, w sąsiedztwie szkoły urządzono bazę transportową dla ciężkich pojazdów firmy AQUA, które także manewrują na odcinku ulicy przyległym do szkoły.

- Dzieci korzystające z sąsiadujących ze szkołą przystanków i przemieszczające się wzdłuż chodnika, a także w poprzek jezdni ulicy, narażone są na potencjalne kolizje z wymienionym ruchem ciężkim. Zgłoszono do mnie występowanie sytuacji kolizyjnych z pojazdami budowy, w których zagrożone było zdrowie i życie dzieci. Podjąłem już stosowne interwencje u kierownictwa budowy drogi S1, niemniej jednak zagrożenie płynie także ze strony transportu AQUA. Mając na uwadze zapewnienie bezpieczeństwa dzieci, a także pozostałego ruchu kołowego i pieszego, bardzo proszę o rozpoznanie całości zagrożeń w okolicy szkoły i podjęcie zdecydowanych kroków w celu zapobieżenia sytuacjom kolizyjnym w przyszłości - zaapelował do władz miasta radny.

Władze miasta nie odniosły się jeszcze do interpelacji radnego.