Wiadomości
- 3 sierpnia 2023
- wyświetleń: 2547
Nykiel o demografii kraju i regionu. "Kobiety boją się zachodzić w ciążę"
We wtorek 1 sierpnia z dziennikarzami spotkała się posłanka Mirosława Nykiel, a tematem konferencji prasowej była sytuacja demograficzna kraju oraz naszego regionu. Poruszono także sprawę niepodjęcia uchwały dotyczącej finansowania zabiegów in vitro z budżetu miasta Bielska-Białej.
Jak informowała posłanka Platformy Obywatelskiej, na przestrzeni lat 2015-2022 liczba ludności całego kraju zmalała o 670 910 osób, z czego tylko w ubiegłym roku o 130 tys. Zaprezentowane zostały także analogiczne statystyki dotyczące miast i powiatów naszego okręgu wyborczego:
- Bielsko-Biała: 2015 - 172 590 osób, 2022 - 166 770 osób (saldo: -5820)
- Powiat bielski: 2015 - 162 130 osób, 2022 - 165 840 (saldo: +3710)
- Powiat pszczyński: 2015 - 109 850 osób, 2022 - 110 960 (saldo: +1110)
- Powiat żywiecki: 2015 - 153 050 osób, 2022 - 149 440 (saldo: -3610)
- Powiat cieszyński: 2015 - 177 560 osób, 2022 - 175 580 (saldo: -1980)
- Cały okręg: 2015 - 775 180 osób, 2022 - 768 590 (saldo: - 6590)
- Mamy największy spadek liczby urodzeń od czasów II Wojny Światowej. Jak prognozuje Główny Urząd Statystyczny, ma być na o 4,5 mln mniej w 2050 roku. Trzeba temu przeciwdziałać - mówiła Nykiel.
Jej zdaniem, przyczyną trudnej sytuacji demograficznej są między innymi ostre przepisy dotyczące prawa aborcyjnego. - Będę to powtarzać - one powstały na wniosek posłanek i posłów PiS, ale też Konfederacji. Oni wspólnie złożyli wniosek do trybunału, który wydał orzeczenie. Jego skutkiem jest fakt, że kobiety boją się zachodzić w ciążę, a nawet jeśli zajdą, to może się im przytrafić taka sytuacja jak Izie z Pszczyny. To była pierwsza ofiara, ale są też kolejne - Agnieszka z Częstochowy czy Dorota z Nowego Targu. Do tego nie ma odpowiedniej opieki okołoporodowej, badań prenatalnych. Coraz częściej też słyszymy o brutalizacji życia kobiet, wchodzeniu państwa do gabinetów ginekologicznych - wyliczała.
Posłanka PO zwracała także uwagę na problemy z rynkiem mieszkaniowym czy powrotem kobiet na rynek pracy po urodzeniu dziecka. Odpowiedzią na te trudności ma być program jej partii, który zakłada bezpłatne badania prenatalne i poprawę opieki okołoporodowej, utworzenie żłobków w każdej gminie, program "Babciowe - aktywna mama", kredyt 0% na zakup pierwszego mieszkania czy finansowanie z budżetu państwa zabiegów in vitro.
Jak pamiętamy, w tegorocznym referendum przeprowadzonym w Bielsku-Białej (które ostatecznie nie okazało się wiążące), mieszkańcy zagłosowali za finansowaniem takich zabiegów z budżetu miasta. Gdy do radnych trafił obywatelski projekt uchwały w tej sprawie, ci jednak nie zdecydowali się jej podjąć - także dzięki głosom z klubu prezydenta Klimaszewskiego. - Ja nad tym strasznie ubolewałam. Napisałam nawet wtedy, że Bielsko zapłakało nad tą decyzją, bo wtedy deszcz padał. To wynik pewnego niedoinformowania. Mieliśmy referendum, każdy wiedział jak mieszkańcy zagłosowali, pokazując postępowość. Radni klubu poprzedniego prezydenta - którym kieruje obecnie nasz pan prezydent Klimaszewski - mają jednak takie poglądy, a nie inne - mówiła Nykiel.
- Prosiłam prezydenta Klimaszewskiego, by mi to wszystko wyjaśnił. Byłam tym oburzona, podobnie jak większość zresztą. Prezydent powiedział, że gdyby projekt wycofano na moment, to być może udałoby się mu przekonać swój klub radnych. Nie było jednak czasu - projekty obywatelskie muszą być przegłosowane do miesiąca. Myślę, jednak, że jesienią po wyborach zmienimy tę sytuację, gdy zabiegi in vitro będą finansowane z budżetu państwa - dodawała.
Mirosława Nykiel informowała także o piątkowej (4.08) wizycie Donalda Tuska w Ustroniu - spotkanie otwarte rozpocznie się o 17:00 w tamtejszym amfiteatrze. Póki co plany szefa PO dotyczące wizyty w naszym regionie nie są znane - posłanka mówiła, że być może odbędzie się ona po ogłoszeniu daty wyborów.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.