Boisko jak błotnisko. Potrzebna sztuczna murawa

O możliwość rozważenia możliwości wykonania ogólnodostępnego boiska ze sztuczną trawą na terenie Bulwarów Młodości w dzielnicy Leszczyny swoja interpelację do władz miasta skierował radny Maksymilian Pryga. Przypomniał, że temat poruszany był już w 2019 roku.

- Na podstawie wieloletnich obserwacji należy zauważyć, że boisko ze sztuczną trawą przy ulicy Piastowskiej zlokalizowane w Parku Słowackiego jest eksploatowane cały rok bez względu na warunki atmosferyczne, w każdy dzień tygodnia, od rana do wieczora. Dzięki świetnej organizacji ze strony Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na przedmiotowym terenie odbywają się zawody, rozgrywki, mecze oraz liczne wydarzenia związane z szeroko rozumianą promocją sportu powszechnego dzieci i młodzieży. Popularność tego miejsca jest olbrzymia, a chętnych do uprawiania sportu w tym miejscu jest zawsze więcej niż możliwości - opisuje radny.

I zaznacza, że niemal identyczne boisko o tych samych wymiarach i parametrach znajduje się na terenie Bulwarów. Niestety z uwagi na naturalną i łatwo ścieralną trawę nie cieszy się zbyt dużą popularnością i niemal każdego dnia niszczeje oraz świeci pustkami.

- Mimo czynionych prac oraz starań wystarczy jeden deszcz i boisko zamienia się w błoto, a przez kolejne dni nie nadaje się do jakiegokolwiek użytku. Dlatego wykaszanie, równanie oraz podejmowanie innych prac bieżących jakie skrupulatnie wykonuje na przedmiotowym boisku Wydział Gospodarki Miejskiej mija się z celem. Po prostu naturalna trawa na amatorskim boisku, która nie będzie pielęgnowana każdego dnia nigdy się nie przyjmie oraz nie rozwinie w oczekiwany sposób. Boisko nie będzie w takiej formie nigdy wykorzystywane, bo gra na tego typu nawierzchni będzie niebezpieczna oraz niekomfortowa. I niestety żadna kolejna, sezonowa pielęgnacja, wyrównywanie, czy koszenie nie zdadzą egzaminu, a stan murawy pozwoli może na rozegranie dwóch, czy trzech meczy w ciągu roku - zauważa przedstawiciel bielszczan.

I dodaje, że "warto zastanowić się, czy w przyszłości nie wykonać na terenie Bulwarów boiska ze sztuczną trawą, analogicznego do obiektu przy ulicy Piastowskiej, które cały rok tętni życiem i doskonale się sprawdza w każdych warunkach atmosferycznych".

Niestety, jak dowiadujemy się z odpowiedzi udzielonej przez Ratusz, "miasto nie posiada zabezpieczonych środków w budżecie na realizację zadania".

- Wymiana nawierzchni trawiastego boiska na nawierzchnię sztuczną, ze względu na duży zakres prac i znacząco utrudnioną logistykę oraz sam proces budowlany w chwili obecnej nie może zostać zrealizowana. Najbliższy most znajduje się 1 km od miejsca inwestycji, a teren wokół planowanej inwestycji zabudowany jest elementami małej architektury i zielenią. Dodatkowo organizacje proekologiczne na etapie przygotowania inwestycji „Przebudowa i rozbudowa Bulwarów Straceńskich — II etap” wywierały presję, aby planując rozbudowę Bulwarów zachować naturalne walory tego miejsca i ograniczyć zastosowanie sztucznych nawierzchni. Ewentualne ujęcie przedmiotowej inwestycji w Wieloletniej Prognozie Finansowej oczywiście po głębszej i bardziej precyzyjnej analizie uzależnione jest przed wszystkim od sytuacji budżetowej miasta - wyjaśnił Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej.