Mówią "stop" spalarni śmieci. Rozpoczynają kampanię referendalną

- 16 kwietnia odbędzie się w referendum w sprawie budowy spalarni śmieci w Bielsku-Białej. Wspólnie będziemy decydować o naszej przyszłości, o przyszłości naszych dzieci. Kampania skierowana jest do wszystkich mieszkańców miasta i ma celu przedstawienie wad spalarni o których milczą urzędowe spoty i reklamy. 3 marca opublikowaliśmy spot referendalny z którym można się zapoznać na stronie http://www.referendum-bb.pl - mówią przedstawiciele Inicjatywy Obywatelskiej STOP spalarni śmieci w Bielsku-Białej.

- Referendum dotyczy planów budowy w Bielsku-Białej spalarni śmieci przeznaczonej dla odpadów zwożonych z całej Polski, a w perspektywie z zagranicy. W naszej kampanii obnażamy rozmywanie problemu przez władze poprzez stosowanie zamiast przepisowej nazwy "spalarnia śmieci" bezpiecznie brzmiącą nazwą “instalacja do termicznego przekształcania odpadów” - twierdzą.

- Uważamy, że to kluczowy moment dla bielskiej społeczności, w którym władze miasta próbują zrzucić na nas mieszkańców odpowiedzialność, aby w przyszłości po prostu umyć ręce od negatywnych skutków, które istnienie spalarni w mieście na pewno spowoduje. Skutki tej decyzji będziemy ponosić przez 30-40 lat. Jako inicjatywa obywatelska dołożymy wszelkich starań, aby dotrzeć z naszym przekazem do jak największej liczby mieszkańców i zachęcić ich do powiedzenia zdecydowanego NIE w referendum - podkreślają spoecznicy.

- Nasze miasto potrzebuje zdecydowanych działań, bezpiecznych dla nas i dla otoczenia: budowy bezodorowej biogazowni dla miasta, poprawy segregacji odpadów, utworzenia miejskiego centrum ponownego użytku i napraw wraz z profesjonalnym centrum edukacyjnym. Chcemy mówić i informować o działaniach, które spowodują spadek opłat za śmieci, ograniczą składowanie na wysypisku tak jak to się robi w Europie - dodają przedstawiciele inicjatywy.

Jak wyjaśniają, 'kampania ma uświadomić mieszkańcom, że będziemy musieli spłacać olbrzymią kwotę ponad 700 mln zł pożyczkę". - Taką sumę moglibyśmy wydać znacznie lepiej np. na publiczne żłobki i przedszkola, poprawę stanu dróg i chodników, lepszą komunikację miejską, czy poprawienie oferty edukacyjnej dla dzieci i młodzieży. Wszyscy jesteśmy świadkami kosztownych i nietrafionych inwestycji jak np. stok na Dębowcu, spalarnia to kolejny absurdalny pomysł, a rzeczywistych potrzeb w mieście jest dużo więcej. Budowa spalarni dla odpadów zwożonych z całej Polski nie poprawi jakości naszego życia, nie rozwiąże problemu rosnących kosztów za odpady, ani też nie poprawi sytuacji w Lipniku - mówią.

- W trakcie naszej, społecznej kampanii referendalnej mieszkańcy dowiedzą się, że spalarnie śmieci negatywnie wpływają na zdrowie, środowisko, klimat i że mówią o tym niezależne badania naukowe, unijne dyrektywy i rozporządzenia. Będziemy rzetelnie informować, że ceny za odbiór odpadów nie spadają w miastach, gdzie powstały spalarni.. Wprost przeciwnie - już za 5 lat spalarnie zostaną objęte opłatami za emisje CO2, co spowoduje nawet 2-3 krotny wzrost kosztów spalania. Z naszych materiałów mieszkańcy dowiedzą się, że w wyniku spalania śmieci magicznie nie znikają, pozostają po nich toksyczne żużle i popioły -ok. 30 tys. ton- i tak samo magicznie nie zniknie bielskie wysypisko śmieci, gdzie otwierana jest już teraz kolejna kwatera... Nasze hasło referendalne to “Nie daj się nabrać! Powiedz NIE spalarni śmieci!” - podsumowują przedstawiciele przedstawiciele Inicjatywy Obywatelskiej STOP spalarni śmieci w Bielsku-Białej..