Mniej „kopciuchów”, powietrze coraz lepsze

Sprawa powietrza, którym oddycham, to niebagatelny temat. Zwłaszcza w czasie rozpoczynających się ferii zimowych, kiedy to młodzież częściej będzie przebywać „pod chmurką”. W sprawie poprawy jakości powietrza, wskutek wymiany tzw. kopciuchów na ekologiczne źródła energii, w tej sprawie do władz miasta zwrócił się radny Roman Matyja.

- Rok 2022 jest to już kolejny rok, w którym nasza gmina prowadzi program wymiany tzw. „kopciuchów", na źródła ciepła bardziej ekologiczne. Proszę o kompleksową informację, dotyczącą ilości wymienionych kotłów w tym roku oraz od początku programu związanego z poprawą jakości powietrza w Bielsku — Białej. (…) Czy w związku z tym, że prowadzimy politykę poprawy jakości powietrza w naszym mieście, nastąpiła poprawa parametrów powietrza którym oddychamy? - dopytywał przedstawiciel bielszczan.

Jak w odpowiedzi poinformował Adam Ruśniak, zastępca prezydenta miasta, „na przestrzeni ostatnich lat nastąpiła znacząca intensyfikacja działań w tej dziedzinie”.

- Na początkowym etapie prowadzenia wymian tzw. kopciuchów w ciągu 11 lat od 2008 r. do 2018 r. wymieniono 2179 starych kotłów węglowych, to jest średnio 198 szt. rocznie, a w okresie ostatnich 4 lat od 2019 r. do 2022 r. wymieniono ponad 4569 starych źródeł ciepła, to jest średnio 1142 szt. rocznie - podał.

Jak dodał, „w ostatnich latach w mieście następuje sukcesywna poprawa jakości powietrza atmosferycznego”.

- Jak wynika z pomiarów dokonywanych przez trzy stacje Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska obserwowana jest systematyczna tendencja spadkowa. Od roku 2013 do 2021 stężenie pyłu zawieszonego PM10 zmniejszyło się o prawie 30 procent, zaś liczba dni w skali roku z przekroczeniem dopuszczalnego poziomu pyłu PM10 spadła o ponad połowę. Podobnie stężenie pyłu zawieszonego PM2,5 zmierzone w 2021 r. zmniejszyło się o ok. 28 procent w stosunku do roku 2014. Dane te pokazują, że nasze wysiłki są skuteczne i mobilizują do dalszego działania w celu poprawy jakości powietrza. Na opublikowanie danych z 2022 r. musimy jeszcze poczekać. Ponadto, tendencje spadkowe wykazują również odczyty zbierane od roku 2020 ze stacji Miejskiego Systemu Monitoringu Jakości Powietrza - podkreślił wiceprezydent.