.png)
Wiadomości
- 29 listopada 2022
- wyświetleń: 1762
Zdegradowane osiedla nie będą teraz rewitalizowane
Starsze osiedla Bielska-Białej czekają na rewitalizację. Chodzi m.in. o remont ulic. Mieszkańcy o podjęcie działań zabiegają od lat. Niestety, z powodu nieciekawej sytuacji finansowej miasta, szybko się nie doczekają podjęcia oczekiwanych prac.

Jak przypomniał bielski radny Konrad Łoś, "w związku z licznymi żądaniami mieszkańców od wielu lat wnioskuje o przygotowanie i wdrożenie kompleksowego programu w zakresie rewitalizacji najstarszych i najbardziej zdegradowanych osiedli mieszkaniowych w Bielsku-Białej".
- W konsekwencji podjętych działań, za czasów prezydentury Jacka Krywulta, zaplanowano środki na wykonanie dokumentacji projektowej modernizacji i przebudowy dróg osiedlowych w rejonie ulic Żeromskiego, Traugutta i Piastowskiej oraz podpisana została umowa na wykonanie kompletnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej. Następnie uzyskano pozwolenie na budowę dla realizacji przedmiotowego zamierzenia. Niestety na początku bieżącej kadencji samorządu pan prezydent zawiesił realizację inwestycji argumentując swoje stanowisko potrzebą realizacji zadań na rzecz walki z „niską emisją" - stwierdził przedstawiciel bielszczan.
Jak dodał, "temat ten, pomimo skrajnie złego stanu technicznego osiedlowych uliczek nie został podjęty także w roku 2022".
- Kontynuując podjęty temat działań rewitalizacyjnych w obrębie najstarszych osiedli mieszkaniowych zwróciłem się o przygotowanie takiej koncepcji dla Osiedla Piastowskiego, w szczególności w rejonie ulic Dębowa — Kasztanowa. W odpowiedzi na interpelację z 2019 roku ponownie została złożona, jak się okazało pusta deklaracja z której także do dnia dzisiejszego się pan prezydent nie wywiązali. Zadeklarował pan prezydent, iż prace projektowe modernizacji i zabudowy dróg osiedlowych (wraz z utworzeniem miejsc parkingowych, remontem chodników oraz infrastruktury towarzyszącej) mogą wstać zlecone najwcześniej w roku 2020. Obecnie dobiega końca rok 2022 i z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż deklarowane prace nie zostały zlecone - zauważył radny.
I dodał, że "kierując się prośbami mieszkańców wnioskuje o uwzględnienie części proponowanych prac w planach miasta na rok 2023 oraz w długoterminowych prognozach finansowych".
Niestety, odpowiedź Ratusza zapewne nikogo nie cieszy.
- Ogólna sytuacja finansowa samorządu ulega stopniowemu pogarszaniu, co wpływa na ograniczanie, a nie na poszerzanie zakresu planowanych inwestycji. Informując zatem raz jeszcze, że w najbliższych latach miasto nie planuje kompleksowej rewitalizacji wspomnianych osiedli i jest to efekt wyważenia potrzeb, możliwości i priorytetów. To konieczna reakcja na zmieniające się otoczenie prawno-finansowe - mam tutaj na myśli m.in. spadek dochodów miasta spowodowany decyzjami Rządu Rzeczypospolitej Polskiej - poinformował zastępca prezydenta Bielska-Białej Przemysław Kamiński.
ZOBACZ TAKŻE

3 mln zł na rewitalizację Parku Słowackiego. Wpłynęło 11 ofert

Najpierw plan, potem cmentarz

Co będzie ze stadionem na Młyńskiej? Czy miasto sprzeda obiekt? Obaw nie brakuje

Mieszkańcy od lat czekają na budowę ścieżki nad Wapienicą

Mieszkańcy drugi raz zablokowali budowę niechcianych apartamentów przy ul. Krakowskiej

Tu „diabeł mówi dobranoc". Życie w Białej Krakowskiej to prawdziwe wyzwanie...
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.