Wiadomości

  • 8 maja 2022
  • wyświetleń: 2805

Fortuna 1 Liga: Górale strzelili trzy gole Chrobremu Głogów

Dwa gole Kamila Bilińskiego w pierwszej połowie i trafienie Goku Romana w drugiej, dały trzy punkty Góralom!

Ważny mecz dla gospodarzy, którzy stoją przed historyczną szansą na walkę w barażach o pierwszy awans do Ekstraklasy. Ale było to spotkanie ważne również dla TSP. Górale mimo nieudanej wiosny i serii meczów bez zwycięstwa, także zachowali jeszcze szanse na wejście do pierwszej szóstki i grę w barażach.

Z presją ciążącą na tym spotkaniu znacznie lepiej poradzili sobie goście. Już w 7 minucie Mere zatańczył w polu karnym z obrońcami Chrobrego, dośrodkował idealnie na głowę Bilińskiego, a kapitan takich sytuacji nie marnuje! Szybkie prowadzenie dało dużo spokoju w grze Podbeskidzia. Bielszczanie przerywali akcje gospodarzy, sami raz po raz starali się niepokoić defensywę przeciwnika. Sygnał do wrzucenia wyższego biegu w ofensywie dał ponownie Merebashvili, który w swoim stylu huknął zza pola karnego, ale Leszczyński zdołał podbić piłkę ponad bramką. Bez szans był golkiper gospodarzy w 40 minucie. Wtedy to grę na siebie wziął Michał Janota, poradził sobie z obrońcami, ściągnął ich uwagę i oddał piłkę do Bilińskiego. Kamil bez namysłu posłał potężny strzał na bramkę i zdobył drugą bramkę dla Podbeskidzia.

Przy wyniku 2:0 dla Podbeskidzia gospodarze nie mieli już niczego do stracenia. Dlatego od początku drugiej połowy śmiało atakowali bramkę Podbeskidzia. Ich próby jednak kończyły się na defensywie TSP, sporadycznie interweniować musiał Igonen. Mimo to bramkarz Górali też miał niezwykle ważną rolę w tym spotkaniu. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy goście stracili piłkę na rzecz Lebedyńskiego, który wyszedł niemal sam na sam z Estończykiem i wtedy kapitalną obroną popisał się Igonen.

Na więcej ochotę mieli też bielszczanie - po akcji lewą stroną Celtika na pozycję do oddania strzału wyszedł Biliński, który jednak pomylił się o kilkanaście centymetrów i nie wykorzystał szansy na skompletowanie hat-tricka. Przede wszystkim jednak Podbeskidzie było skoncentrowane na skutecznej grze w defensywie i to wychodziło tego dnia niemal bezbłędnie. Oczywiście napór Chrobrego przyniósł zwiększoną liczbę ataków, więcej piłek zagrywanych w pole karne, w kierunku Lebedyńskiego, ale próby te trafiały na mur obrony TSP.

Coraz groźniejsze były za to kontry Górali i jedna z nich przyniosła trzecią bramkę! Ładnie poprowadzony atak zakończył Biliński wycofując spod linii końcowej do Goku, a ten z bliska mocnym strzałem pokonał Leszczyńskiego po raz trzeci tego popołudnia!

Trzybramkowe prowadzenie stopniało w końcówce do dwóch goli, po tym jak jedno z wielu dośrodkowań zawodników Chrobrego trafiło do wysokiego van der Heijdena, który głową zdobył jedyną bramkę dla głogowian.

Doskonały wynik dla Podbeskidzia, bardzo potrzebne zwycięstwo, które zwiastuje jeszcze wielkie emocje w końcówce sezonu. Bądźcie z nami już w piątek o 20:30 na meczu z Arką Gdynia!

Chrobry Głogów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3 (0:2)

Bramki: 88’ van der Heijden - 7’, 40’ Biliński, 83’ Goku

żółte kartki: Tupaj - Scalet

Chrobry: Leszczyński - Bougaidis, Prażnovsky (80’ van der Heijden), Ziemann, Kolenc (46’ Cywka), Tupaj, Mandrysz, Bochnak, Rzuchowski, Piła, Lebedyński

TSP: Igonen - Bonifacio, Frelek, Janota (68’ Goku), Biliński, Celtik (63’ Gutowski), Merebashvili, (81’ Wełniak) Simonsen, Scalet, Rodriguez, Mikołajewski

źródło: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj