Wiadomości
- 26 września 2021
- wyświetleń: 9094
Nauczanie zdalne i maseczki w szkołach. Rodzice wystosowali żądania
Do prezydenta Bielska-Białej trafiła petycja "o normalną naukę w szkołach i zakończenie obostrzeń związanych z COVID-19". Podpisało się pod nią kilkunastu rodziców uczniów z miasta.
Rodzice, którzy podpisali się pod petycją skierowano do prezydenta Bielska-Białej, która na jego biurko trafiła w połowie września, apelują o zniesienie nauki hybrydowej w szkołach. - W związku z faktem, iż narracja rządu oraz mediów głównego nurtu w zakresie sytuacji „pandemicznej" COVID-19 jest kontynuowana i mamy uzasadnioną obawę, że nauka zdalna, w tym również hybrydowa oraz absurd tzw. reżimu sanitarnego, niemający żadnego merytorycznego uzasadnienia, mogą być kontynuowane, żądamy przywrócenia w szkołach stacjonarnego nauczania - czytamy w piśmie.
Tyle tylko, że jak poinformował nas Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy urzędu miejskiego, "w żadnej z bielskich szkół na razie nie jest prowadzone nauczanie hybrydowe".
Ale to nie koniec postulatów rodziców. - Żądamy przestania zmuszania naszych dzieci do noszenia masek i zaprzestania stosowania środków do dezynfekcji poza zwykłą wodą. Zgodnie z stanem wiedzy naukowej noszenie masek nie przynosi żadnych korzyści w zwalczaniu COVID-19. Ma natomiast szereg negatywnych skutków ubocznych dla zdrowia fizycznego i psychicznego, co jest szczególnie dotkliwe w przypadku dzieci. Chcemy podkreślić, że dzieci praktycznie na COVID-19 nie chorują i nie stanowią grupy zagrożonej, co można to sprawdzić w Bazie Analiz Systemowych i Wdrożeniowych - napisali rodzice.
W uzasadnieniu stwierdzili, że nie ma "żadnej korelacji pomiędzy kolejnymi obostrzeniami wprowadzanymi przez rząd, zamykaniem czy otwieraniem poszczególnych gałęzi gospodarki, szkół czy innych obiektów użyteczności publicznej, a spadkiem czy też wzrostem poziomu zakażeń".
- Obecnie widać wręcz, że poziom zakażeń jest wyłącznie wprost proporcjonalny do ilości wykonywanych testów na obecność wirusa. A to oznacza, że te obostrzenia nie działają. Noszenie masek prowadzi do niedotlenienia organizmu. Konsekwencje związane są z niedotlenieniem to zawroty i ból głowy, zaburzenia poznawcze, zaburzenia czucia i równowagi, drgawki, udary, śpiączki, a w konsekwencji nawet śmierci. Niedotlenienie spowodowane noszeniem masek powoduje ponadto nieodwracalne zmiany degeneracyjne w mózgu, co może mieć katastrofalne skutki dla kondycji psychicznej i funkcji poznawczych. Zjawisko to jest szczególnie groźne w przypadku dzieci, których mózg wciąż się rozwija. To dzieci będą największymi ofiarami tego wielkiego eksperymentu społecznego, którym jest noszenie masek - podkreślili sygnatariusze petycji.
Do tematu wrócimy.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Koronawirus - raport
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Koronawirus - raport" podaj