Wiadomości
- 10 stycznia 2021
- wyświetleń: 6137
Kierowca zwolniony za sprzeciw wobec ideologii LGBT? MZK zaprzecza
Do bielskiego magistratu wpłynęła petycja Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, w której jej autorzy twierdzą, że jeden z kierowców MZK został zwolniony ze względu na sprzeciw wobec ideologii LGBT podczas tzw. Strajków Kobiet. W obszernym oświadczeniu bielski przewoźnik zaprzeczył tym twierdzeniom.
Pełna treść petycji Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin "w sprawie pracownika MZK w Bielsku-Białej Sp. z o.o. zwolnionego za protest przeciwko ideologii LGBT i łamaniu obostrzeń w czasie epidemii COVID-19" znajduje się tutaj. Jej autorzy napisali, że stają w obronie kierowcy, który, jak twierdzą, został zwolniony dyscyplinarnie za "protest przeciwko zakłócaniu ruchu drogowego przez działaczy LGBT, którzy organizowali nielegalne zgromadzenia publiczne w czasie epidemii COVID-19". Jak dodają, kierownictwo MZK nie reagowało również, kiedy część kierowców naklejało na autobusach MZK plakaty związane ze "Strajkami Kobiet".
Wczoraj w mediach społecznościowych MZK Bielsko-Biała opublikowano oświadczenie bielskiego przewoźnika, który zaprzecza tym doniesieniom. Poniżej publikujemy jego pełną treść.
Oświadczenie MZK Bielsko-Biała w sprawie petycji ZChR
W związku z publikacjami prasowymi, na temat petycji złożonej w dniu 22 grudnia 2020 r. do Prezydenta Bielska-Białej Pana Jarosława Klimaszewskiego przez Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin, Miejski Zakład Komunikacyjny w Bielsku-Białej Sp. z o.o., przekazuje następujące informacje.
Pracownikowi, o którym mowa w petycji, została wypowiedziana umowa o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia ze skutkiem na dzień 31 marca 2021 r. Nie jest zatem prawdą, że pracownik został „zwolniony dyscyplinarnie”.
Podstawą decyzji Prezesa MZK w Bielsku-Białej Sp. z o.o. o wypowiedzeniu umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia była ocena całokształtu pracy zawodowej kierowcy, w szczególności trzykrotnego nałożenia na niego, w przeciągu roku 2020, kary upomnienia za nieprzestrzeganie przepisów wewnętrznych Spółki. Incydent, o którym mowa w petycji, był oceniany przez Prezesa MZK w Bielsku-Białej wyłącznie w kategoriach naruszenia zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego i Kodeksu Etyki Pracowników MZK. Nie jest zatem prawdą, że podstawą decyzji o wypowiedzeniu umowy o pracę były poglądy kierowcy, które notabene Spółce nie są znane.
Zgodnie z przyjętymi w Spółce i przestrzeganymi procedurami, wszelkie nieautoryzowane materiały, jakie są ujawniane na pojazdach podczas przeglądów oceny codziennej, są opisywane i usuwane. Z przeprowadzonego postępowania wynika, że dotychczas nie stwierdzono zamieszczenia na autobusach należących do MZK w Bielsku-Białej Sp. z o.o. żadnych materiałów promujących tzw. Strajk Kobiet. Nie jest zatem prawdą, że MZK nie reagowało na naklejanie na szybach bielskich autobusów przez część kierowców plakatów reklamujących tzw. Strajk Kobiet.
Spółka jest pracodawcą, który przestrzega przepisów prawa, w tym w szczególności prawa pracy i zakazu dyskryminacji. Pracownicy są oceniani wyłącznie pod względem przestrzegania obowiązków zawodowych.
Zarzuty i twierdzenia zawarte w petycji są więc w swej zasadniczej części nieprawdziwe i nieprecyzyjne, ich autor posługuje się insynuacją i manipulacją, czyniąc wystąpienie godzącym w dobra osobiste Pana Huberta Maślanki oraz MZK sp. z o.o.
Po publikacji oświadczenia MZK również ZChR wystosowano odpowiedź na twierdzenia bielskiego przewoźnika. Poniżej jego treść.
Loading...
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Protest Kobiet przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Protest Kobiet przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego" podaj