Wiadomości
- 2 czerwca 2020
- wyświetleń: 1794
Miejskie fontanny przechodzą konieczny lifting
Konieczny lifting przechodzą miejskie fontanny. Mowa o obiekcie na placu Chrobrego przedstawiającym rzeźby trzech nagich chłopców otoczonych malowniczymi elementami małej architektury i o fontannie z amorkiem trzymającym w ręku pucharek przy Teatrze Polskim.
- W fontannie na placu Chrobrego kleimy płytki, które odpadły w zimie, i uzupełniamy inne elementy. Prace trwają około dwóch tygodni, za kilka dni wszystko będzie gotowe - mówi Dariusz Dzida z AQUA S.A. w Bielsku-Białej, która utrzymuje dwie z dziesięciu bielskich fontann. - Natomiast będąca również w naszym utrzymaniu fontanna na placu Teatralnym będzie miała poprawiony układ uzdatniania wody - dodaje D. Dzida.
Niestety, na razie żadna fontanna w mieście nie jest czynna. To z powodu epidemii i zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego. Zdaniem GIS-u, mgiełka wodna, która wytwarza się podczas pracy fontann, może przenosić wirusa.
Natomiast, jak informuje Wydział Gospodarki Miejskiej Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu te obostrzenia nie będą już obowiązywały. Ale na oficjalną informację trzeba jeszcze zaczekać.
W Bielsku-Białej funkcjonuje obecnie 10 fontann, to: Neptun na Rynku, Syrenka na ul. Przechód Schodowy, Reksio usytuowany na placu pomiędzy ulicami 11 Listopada i ks. Stojałowskiego, Amplituda, Castello, Wulkan i Dmuchawiec - wszystkie w parku im. J. Słowackiego, fontanna Diabełek umieszczona w murze Zamku Sułkowskich oraz fontanna przed Teatrem Polskim, a także na placu Chrobrego.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.