Wiadomości
- 10 marca 2016
- wyświetleń: 5142
Spalarnia znów zacznie działać?
Mieszkańcy Olszówki podnieśli alarm. Ze względu na zadłużenie Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej może nastąpić ponowne uruchomienie przyszpitalnej spalarni. Informację potwierdziła wicemarszałek województwa śląskiego.
20 marca 2015 roku z uwagi na odnotowaną emisję zanieczyszczeń, wielokrotnie przekraczającą przyjęte normy, podjęto działania skutkujące zamknięciem spalarni przy Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej.
- Decyzja o zamknięciu spalarni, z jednej strony absolutnie konieczna celem zapobiegania dalszemu emitowaniu szkodliwych dla otoczenia substancji, z drugiej jednak strony wymusiła podjęcie działań reorganizacyjnych, które niosą ze sobą negatywne skutki ekonomiczne dla Szpitala (koszty wywożenia odpadów do utylizacji, utracone korzyści z tytułu oszczędności na kosztach ogrzewania budynków szpitalnych, stałe koszty zarządzania wyłączonym z eksploatacji budynkiem spalarni) - informuje Aleksandra Skowronek, wicemarszałek województwa śląskiego.
W piśmie adresowanym do Stowarzyszenia "Olszówka" wicemarszałek nie ukrywa, że mając na uwadze trudną sytuację finansową Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej dyrektor placówki w ramach podejmowanych działań naprawczych dopuszcza możliwość uruchomienia spalarni, lecz wyłącznie na potrzeby szpitala, po przeprowadzeniu gruntownej modernizacji.
- Główną przesłanką dopuszczenia do ewentualnego ponownego uruchomienia instalacji będzie uzyskanie pewności, iż po poddaniu jej modernizacji technologicznej, nie będzie ona powodować ponadnormatywnego oddziaływania na środowisko - zapowiada Anna Skowronek.
Społeczność "Bielszczanie przeciw spalarni" i Stowarzyszenie "Olszówka" wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec zapowiedzi wicemarszałka województwa śląskiego oraz wobec planów Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej.
- Zachowanie dyrektora szpitala i Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach przypomina zachowanie szulerów, którzy do tej pory grali znaczonymi kartami i oszukiwali podczas gry. Zostali jednak złapani za rękę i wszystkie ich bezczelne wielkie i małe oszustwa w sposób niezbity zostały udowodnione. Jednak zamiast ponieść konsekwencje prawne, szulerzy, korzystając z układu, zaproponowali, że chcą dalej grać w karty dla dobra ogółu. Przyrzekają solennie, że tym razem będą grać uczciwie i zakupią nieznaczone, ekologiczne karty, jakimi posługują się gracze na zachodzie Europy. No, może ograniczą znaczone karty z dotychczasowych 52 do tylko 4 w talii - komentuje Jacek Zachara ze Stowarzyszenia "Olszówka".
Pełna treść pisma wicemarszałek Aleksandry Skowronek
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Spalarnia, biogazownia, odpady
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Spalarnia, biogazownia, odpady" podaj