.png)
Najpopularniejsze
- 10 maja 2021
- wyświetleń: 21543
[FOTO] Zatrzymanie zuchwałego złodzieja tuż po udanym skoku!
Kilka miesięcy trwało śledztwo prowadzone przez policję i poszkodowanych przedsiębiorców. Wczoraj udało się złapać zuchwałego złodzieja, który wielokrotnie okradał bezdotykowe myjnie. Straty, jakie notują przedsiębiorcy, opiewają na kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Policja na tę chwilę nie zdradza żadnych oficjalnych szczegółów. Rzecznik KMP w Bielsku-Białej, asp. szt. Roman Szybiak potwierdza jedynie, że w niedzielę wieczorem na ul. Leszczyńskiej zatrzymano 35-latka podejrzewanego o przestępstwo.
Prawdziwy "MacGyver"
Złodziej był wyjątkowo przebiegły i zuchwały. Opracował metodę, którą bez wzbudzenia alarmu opróżniał rozmieniarki pieniędzy przy bezdotykowych myjniach. Jego metoda była skuteczna tylko na dwóch urządzeniach w Bielsku-Białej. Z naszych ustaleń wynika, że ten sam mężczyzna może odpowiadać za kradzieże w innych miastach (m.in. na terenie powiatów cieszyńskiego i wadowickiego). Trzeba tutaj zaznaczyć, że urządzenia do rozmienienia pieniędzy są zabezpieczone podobnie jak bankomaty. Jakakolwiek próba ingerencji czy to mechanicznej, czy elektronicznej, skutkuje natychmiastowym uruchomieniem alarmu.
Po kradzieży nie było śladu. Metoda złodzieja nie ingerowała mechanicznie i elektronicznie w urządzenie do rozmieniania pieniędzy. Przedsiębiorcy orientowali się, że padli ofiarą kradzieży dopiero gdy przeliczyli pieniądze i znaleźli różnicę między bilonem, a banknotami.
Na prośbę poszkodowanych przedsiębiorców nie zdradzamy lokalizacji okradzionych tą metodą urządzeń. Wiadomo, że straty są szacowane na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Przyszła kryska na Matyska
Niedzielna akcja zatrzymania to efekt wielu tygodni uważnego przeglądania monitoringu i czujności jednego z poszkodowanych przedsiębiorców. Na podstawie wcześniejszych kradzieży rozpracował metodykę złodzieja i prywatnie urządził zasadzkę.
Właściciel myjni nie mylił się. Złodziej pojawił się w tym momencie, który został wcześniej przewidziany. Skok na kasę w niedzielne popołudnie przy pełnym ruchu na stanowiskach do mycia trwał kilka minut. Nikt z klientów niczego nie zauważył. Przestępca był jednak cały czas obserwowany i śledzony. Powiadomiono policję i cywilnymi samochodami podążano za podejrzanym. Policjanci wkroczyli do akcji na ul. Leszczyńskiej i zatrzymali zaskoczonego złodzieja.
Nieoficjalnie wiadomo, że 35-latek do wszystkiego się przyznał, a śledztwo ma charakter rozwojowy. Niewykluczone, że przestępca nie działał w pojedynkę.
ZOBACZ TAKŻE

Kradł auta, motocykle i tablice rejestracyjne. Zakończył przestępczy rajd podpaleniem

Ukradł tablice, zatankował i uciekł. Policja ściga sprawcę

Luksusowe kosmetyki na celowniku złodziei w Bielsku-Białej

Ukradł pojazd wart 150 tys. zł. Kryminalni z Bielska-Białej zatrzymali poszukiwanego

Wyłudzili metodą na "policjanta" 52 tys. zł od 87-letniej kobiety. Zostali schwytani przez bielską policję

Nieudana próba ucieczki przed policjantami z bielskiej trójki
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.