Bielscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Wilamowicach, w którym zginęła 18-letnia kobieta.
Do wypadku doszło w miniony piątek 1 sierpnia około 18.40 w Wilamowicach na ul. Paderewskiego. W trakcie wyprzedzania kierujący poszukiwanym pojazdem zajechał drogę prowadzącej hondę 18-latce, która, chcąc uniknąć zderzenia, zjechała na pobocze, uderzyła w drzewo, a jej pojazd "dachował".
W wyniku wypadku 18-letnia pasażerka zginęła, a pozostała czwórka podróżujących hondą nastolatków trafiła do szpitala · fot. KMP Bielsko-Biała
Zapamiętany przez świadków zdarzenia pojazd w ciemnym kolorze miał naklejone na szybach przyciemniane folie i wyglądał na tuningowany. Policjanci poszukiwali kierującego tym samochodem również za pośrednictwem mediów. Szczegółowo sprawdzali każdą informację i napływające sygnały. Zabezpieczyli także nagranie z monitoringu na trasie przejazdu obu pojazdów.
Prowadzone działania doprowadziły do ustalenia 20-letniego kierowcy Volkswagena Golfa, podejrzewanego o doprowadzenie do tego wypadku. Sprawca został w piątek 20-nad ranem zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty i został przesłuchany. Przyznał się do tego przestępstwa. O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.