Gorące tematy

  • 5 lipca 2014
  • 6 lipca 2014
  • wyświetleń: 6941

Straż utrudnia zbieranie podpisów?

Już około 3000 osób podpisało się pod wnioskiem o przeprowadzeniem referendum ws. odwołania straży miejskiej w Bielsku-Białej. Działacze Kongresu Nowej Prawicy żalą się, że strażnicy robią wszystko, aby uniemożliwić zbieranie podpisów.

- W tej chwili mamy już ok. 3000 podpisów za odwołaniem Straży Miejskiej więc brakuje nam jeszcze tylko 11 000 podpisów. Choćbyśmy mieli 24 godziny na dobę zbierać te podpisy, to doprowadzimy do referendum i następnie zlikwidowania tej skompromitowanej służby - mówią aktywiści Kongresu Nowej Prawicy.

straż miejska
- Atakowanie przy pomocy kruczków prawnych legalnej inicjatywy referendalnej jest wręcz żenujące - twierdzą działacze KNP · fot. Facebook


Podpisy mają być zbierane do 17 sierpnia. Jeśli aktywiści Kongresu Nowej Prawicy utrzymają bieżące tempo, to do połowy sierpnia inicjatywa referendalna powinna mieć wymaganą liczbę podpisów, czyli niecałe 15 tys.

Działacze KNP skarżą się, że strażnicy miejscy niemalże codziennie starają się zakłócić procedurę zbierania podpisów: a to zabierane są banery informacyjne, a to nakładane są mandaty.

- Panowie strażnicy jeśli myślicie, że w ten sposób ocalicie swoje ciepłe posadki, to jesteście w błędzie, a atakowanie przy pomocy kruczków prawnych legalnej inicjatywy referendalnej jest wręcz żenujące - dodają zwolennicy odwołania straży miejskiej.

Przypominamy, że Kongres Nowej Prawicy dąży do tego, aby referendum w sprawie odwołania straży miejskiej w Bielsku-Białej odbyło się w tym samym czasie, co tegoroczne wybory samorządowe.

Ariel Brończyk / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.