Foto
- 18 maja 2024
- wyświetleń: 9036
Pierwszy dzień WHOOP UCI Mountain Bike World Series za nami. Polak na podium!
Nowozelandczyk Charlie Murray wygrał rozgrywany w Bielsku-Białej Puchar Świata w Enduro (EDR). Na drugim miejscu uplasował się Polak, Sławomir Łukasik. Pisaliśmy już o tym, że rywalizacja była zacięta, a zawodnicy walczyli o każdą sekundę. Świadczyć może o tym fakt, że mieszkaniec Wieliczki tracił do triumfatora zaledwie 0.095 sekundy! Przypomnijmy, że do wyników brany jest czas z pięciu tras.
Zawodnicy ścigali się na trasach: Kamieniołom (Kozia Góra), Dziabar (Szyndzielnia), Dębowiec (jak sama nazwa wskazuje), Cygan (Kozia Góra) i DH+ (Kozia Góra). Nowozelandczyk pokonał te 5 etapów w 23 minuty, 42 sekundy 034 tysięcznych sekundy. Naszemu rodakowi zabrakło do zwycięstwa mniej niż trwa mrugnięcie okiem. Dla kibiców nie ma to znaczenia. Sławomir jest jest niekwestionowanym bohaterem dla kibiców, którzy zgromadzili się na bielskich Błoniach. Pełna tabela wyników na końcu artykułu.
Przypomnijmy, że w kategorii open (amatorzy bez licencji) świetne wyniki zanotowali bielszczanie. Czwarte miejsce mimo wywrotki na ostatniej trasie zajął Jakub Sidzina. Tuż za nim na miejscu piątym uplasował się Paweł Symula. W kategorii U-21 (mężczyźni do 21 lat) na szóstym miejscu uplasował się Dominik Bartoszek. W jeszcze innej kategorii (mężczyźni młodzież) trzecie miejsce zajął Robert Miksa.
Obiecująco zapowiadał się start Romana Kwaśnego z teamu Trek Bielsko-Biała. Wielokrotny Mistrz Polski Enduro MTB i Mistrz Europy Enduro w kategorii Masters na pierwszym etapie miał awarię, która uniemożliwiła mu dalsze ściganie. Zerwany łańcuch przekreślił jego szanse na jakikolwiek obiecujący wynik. Wśród lokalnych "riderów" pretendentem do podium określany był kozianin Rafał Bojarski. Jego przygoda z WHOOP UCI Mountain Bike World Series niestety zakończyła się w szpitalu. Rafał znany jest z tego, że jedzie "albo grubo albo wcale". Podczas czwartkowej sesji treningowej upadł i doznał poważnych urazów. Lokalni zawodnicy pokazali klasę. W kategorii Master (mężczyźni +35 lat) pierwsze miejsce z przewagą ponad 17 sekund zajął mieszkaniec Ustronia - Arkadiusz Perin. Gratulacje!
Po piątkowych zmaganiach na terenie bielskich Błoni odbyła się koronacja zwycięzców, koncert Goorala i Kapeli Góralskiej Śtyry. Sporo atrakcji czekało także na najmłodszych. Ta część zawodów była biletowana. W sobotę na Koziej Górze i Szyndzielni zmagania w kategorii E-EDR (enduro na rowerach wspomaganych elektrycznie). Poza zjazdami na zawodników czekają naprawdę wymagające podjazdy. Równolegle w Szczyrku rozpoczną się sesje treningowe, kwalifikacje i półfinały do Downhillu (DHI).
Zawodnicy ścigali się na trasach: Kamieniołom (Kozia Góra), Dziabar (Szyndzielnia), Dębowiec (jak sama nazwa wskazuje), Cygan (Kozia Góra) i DH+ (Kozia Góra). Nowozelandczyk pokonał te 5 etapów w 23 minuty, 42 sekundy 034 tysięcznych sekundy. Naszemu rodakowi zabrakło do zwycięstwa mniej niż trwa mrugnięcie okiem. Dla kibiców nie ma to znaczenia. Sławomir jest jest niekwestionowanym bohaterem dla kibiców, którzy zgromadzili się na bielskich Błoniach. Pełna tabela wyników na końcu artykułu.
Przypomnijmy, że w kategorii open (amatorzy bez licencji) świetne wyniki zanotowali bielszczanie. Czwarte miejsce mimo wywrotki na ostatniej trasie zajął Jakub Sidzina. Tuż za nim na miejscu piątym uplasował się Paweł Symula. W kategorii U-21 (mężczyźni do 21 lat) na szóstym miejscu uplasował się Dominik Bartoszek. W jeszcze innej kategorii (mężczyźni młodzież) trzecie miejsce zajął Robert Miksa.
Obiecująco zapowiadał się start Romana Kwaśnego z teamu Trek Bielsko-Biała. Wielokrotny Mistrz Polski Enduro MTB i Mistrz Europy Enduro w kategorii Masters na pierwszym etapie miał awarię, która uniemożliwiła mu dalsze ściganie. Zerwany łańcuch przekreślił jego szanse na jakikolwiek obiecujący wynik. Wśród lokalnych "riderów" pretendentem do podium określany był kozianin Rafał Bojarski. Jego przygoda z WHOOP UCI Mountain Bike World Series niestety zakończyła się w szpitalu. Rafał znany jest z tego, że jedzie "albo grubo albo wcale". Podczas czwartkowej sesji treningowej upadł i doznał poważnych urazów. Lokalni zawodnicy pokazali klasę. W kategorii Master (mężczyźni +35 lat) pierwsze miejsce z przewagą ponad 17 sekund zajął mieszkaniec Ustronia - Arkadiusz Perin. Gratulacje!
Po piątkowych zmaganiach na terenie bielskich Błoni odbyła się koronacja zwycięzców, koncert Goorala i Kapeli Góralskiej Śtyry. Sporo atrakcji czekało także na najmłodszych. Ta część zawodów była biletowana. W sobotę na Koziej Górze i Szyndzielni zmagania w kategorii E-EDR (enduro na rowerach wspomaganych elektrycznie). Poza zjazdami na zawodników czekają naprawdę wymagające podjazdy. Równolegle w Szczyrku rozpoczną się sesje treningowe, kwalifikacje i półfinały do Downhillu (DHI).
Loading...
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.