Edukacja
- 23 września 2022
- wyświetleń: 1639
Pokazują, jak wygląda droga po szczęście
"Droga po szczęście" - taką nazwę ma projekt przygotowany w ramach olimpiady "Zwolnieni z teorii", który został przygotowany przez trzy osoby z Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Żywcu, jedną osobę ze szkoły Medycznej w Bielsku (8LO) oraz jedną z LO1 w Suchej Beskidzkiej.
„Zwolnieni z teorii” to olimpiada ogólnopolska, w której każdy może zrobić swój własny projekt społeczny, zdobywając przy tym doświadczenie oraz certyfikaty na studia i do pracy.
Na czym polega projekt "Droga po szczęście"? - Opowiada on o ludziach, którzy byli lub są chorzy na anoreksję, depresję i bulimię. Są to powszechne choroby, głównie powodowane przez społeczeństwo. A to kolega rzuci jakiś głupim żartem do swojej koleżanki, a to w domu rodzice są toksyczni, a to kłótnia z przyjaciółką. Właśnie takie małe rzeczy prowadzą do bolesnych i trwałych konsekwencji, na które cierpimy, lub ubolewa nasza psychika. Dlatego też się zjawiłyśmy. Poprzez projekt chcemy znormalizować akceptacje innych jak i siebie, kochanie swojej osoby, uważanie na drobne uszczypliwe komentarze, a także gdy jest nam złe poprosić o pomoc kogoś z zewnątrz - tłumaczy zespół projektu "Droga po szczęście".
- Niestety, ale czasem rozmowa z nasza przyjaciółka czy przyjacielem nie wystarcza. Naszym kolejnym celem jest to aby ludzie spojrzeli z innej strony na problem, zamiast katowanie swojej psychiki i ciała. Jest to bardzo ważne, bo jeśli my nie pokochamy tego jak wyglądamy, jakimi jesteśmy to nikt tego za nas nie zrobi. W tym świecie potrzebujemy przyjaźni nie tylko z rówieśnikami, ale także z samym sobą.
Często moje szczęściaki miały traumatyczne przeżycia z dzieciństwa - dodają uczestnicy projektu.
Jako przykład podają pewną sytuację: W Boże Narodzenie ciocia jednej z dziewczyn z projektu kazała jej odsłonić koszulkę. Miała może 7 lat. Po czym powiedziała „Czas schudnąć”. Właśnie w ten sposób jedna z uczestniczek projektu nabawiła się anoreksji, która siedzi jej w głowie do teraz. Inny przypadek „Masz za grube uda, kochana”, „Jesteś beznadziejny”.
- Są jeszcze miliony, jak nie miliardy takich przykładów, gdzie przez jedno zdanie czy komentarz możemy się nabawić problemów na długie lata. Zwróćmy uwagę na to co mówimy - podkreśla zespół.
W logo projektu logo przeważają barwy charakterystyczne dla chorób, o których mówi. Anoreksja to kolor CZERWONY, depresja - NIEBIESKI, a bulimia - FIOLETOWY. Natomiast kolor żółty oznacza radość. Jak sama nazwa wskazuje - to DROGA PO SZCZĘŚCIE.
- Po krótkiej opowiastce chcemy zaprosić was na nasze media społecznościowe: Instagram: _drogaposzczeście_, Facebook: Droga po szczęście. Dzięki nim będziemy mogły stale się z wami porozumiewać, dzielić się z wami nowymi treściami oraz pokazywać progres projektu. Przez następne kilka miesięcy będziemy jeździć po szkołach, prowadzić wykłady z psychologiem oraz uniwersytetem, z którym mamy współpracę. Mamy zamiar nagrywać podcasty, zapraszać różnych ludzi, którzy podzielą się z nami i z wami swoją niesamowitą historią. Czeka was wiele innych niespodzianek. Ale na tym projekt się nie skończy. W przyszłości gdy przestrzeń na to pozwoli stworzymy z tego fundację, która będzie pomagała ludziom - mówią uczestnicy projektu.
- Chcemy podziękować za możliwość dotarcia do większej ilości osób. A do was moje szczęściaki, manifestuje o wewnętrzny spokój. Wszyscy jesteśmy piękni tacy jacy jesteśmy. Ubierzmy się tylko w większą pewność siebie i harmonię pomiędzy umysłem a ciałem, a gwarantuje wam, że zdobędziecie wszystko o czym zawsze marzyłyście/marzyliście. Ps. Serdecznie zapraszamy was do wypełnienia ankiety, która uświadomi nam wszystkim jak szeroki jest problem braku akceptacji, postrzegania ciała, zbędnych komentarzy na temat kogoś itd - podsumowują autorzy "Drogi po szczęście".
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.